Kaori - Kun

Kaori

Wpis nr. 1
` Całkiem nowa planeta. Zaraz, skąd ja się tutaj wzięłam?! `

No tak. Grawitacja przyciągnęła mnie tu na siłę, że zaliczyłam glebę. Cholerna rakieta. Ciekawe co się z Ryśkiem stało...? Mam nadzieję, że trafi tu kiedyś... żywy. Czy to możliwe? Jestem tu chyba jedyną hieną. To przerażające. Czuję się... inna. czy mnie tu zaakceptują? Chyba nie wezmą mnie za psowatego? Jeśli będę tylko jedną osobą z tego gatunku...? Nie, nie będę teraz o tym myśleć, tak będzie najlepiej.

Wpis nr. 2
`Spotkanie oko w oko ze złem`
Mówią, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie jestem tego taka pewna. Właśnie go spotkałam. A raczej JĄ. Jest przywódcą mojej Gildii. Szanuję ją, ale jednocześnie się boję. Chodzą też słuchy, że jest w Mroku Strażnik Piekieł... Kto to taki? Czy jest silniejszy od Miruku? nie wiem. Boję sie. Serce mi wali. A na dodatek straciłam przyjaciela... Miruku powiedziała, żebym nie widziała od razu czarnego scenariusza. A jeśli moze być tylko gorzej?

Wpis nr. 3
`To nie takie straszne, to dzięki środkowi znieczulającemu`
Wszyscy z gildii mroku powinni wiedzieć, że ja, Kaori Monotoke, dołączyłam do nich. Jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna, hiena albinos. Stanęłam oko w oko z władczynią piekieł. Teraz muszę oczekiwać spotkania z ich strażnikiem... Kim on jest? I czemu dołączył niedługo po mnie? Muszę się dowiedzieć.

Wpis nr.4
`Trololo, majtki pstro...`
Spytałam przywódczynię, czy mogę w czymś pomóc Gildii. No i cóż, spytała mnie, w czym jestem najlepsza. Wyszło na to, że będę chyba szamanem, ale najpierw ona musi się zgodzić, przeprowadzić test czy coś... Chyba. Bo przecież nie każdemu można dać wysoką rangę, prawda?